Pokój numer 2: Izaya Orihara
2 posters
Strona 4 z 16 • 1, 2, 3, 4, 5 ... 10 ... 16
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
Jak najdelikatniej wziął go na ręce i położył na łóżku.
(dobra, nie chce mi się czekać dłużej na lekarza XD )
Drzwi otworzyły się i wszedł gość w białym fartuchu, niosąc ze sobą czarną teczkę.
- Złamane żebra. -Blondyn wskazał ruchem głowy Izayę. Lekarz zaś podszedł do czarnowłosego i zaczął go macać po klacie i żebrach.
(dobra, nie chce mi się czekać dłużej na lekarza XD )
Drzwi otworzyły się i wszedł gość w białym fartuchu, niosąc ze sobą czarną teczkę.
- Złamane żebra. -Blondyn wskazał ruchem głowy Izayę. Lekarz zaś podszedł do czarnowłosego i zaczął go macać po klacie i żebrach.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Ałaaa, kurrrrrrrrwa! Może nie tak mono, co? Chcesz mnie, koleś, jeszcze bardziej uszkodzić? - warknął na lekarza.
Spojrzał na Shizuo z miną mówiącą "zabiję cię za to, że sprowadziłeś tu tego niedojeba".
Spojrzał na Shizuo z miną mówiącą "zabiję cię za to, że sprowadziłeś tu tego niedojeba".
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
Bez słowa oparł się o ścianę i zapalił papierosa, próbując nie zabić owego lekarza.
Menda w białym kaftanie skończyła obmacywanie. (Ale rym xD)
- Kilka złamanych żeber. Dam ci środek przeciwbólowy i jedyne, co mogę zrobić w tej sytuacji, usztywnić je.
Wyciągnął strzykawkę z dziwnym płynem, wbił ją w ramię chłopaka. Potem wziął bandaż elastyczny. Shizuo uniósł delikatnie Izayę tak, żeby lekarz mógł obwiązać mu klatę.
Menda w białym kaftanie skończyła obmacywanie. (Ale rym xD)
- Kilka złamanych żeber. Dam ci środek przeciwbólowy i jedyne, co mogę zrobić w tej sytuacji, usztywnić je.
Wyciągnął strzykawkę z dziwnym płynem, wbił ją w ramię chłopaka. Potem wziął bandaż elastyczny. Shizuo uniósł delikatnie Izayę tak, żeby lekarz mógł obwiązać mu klatę.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
[rymy masz zabójcze XDDDD]
- Ja pierdolę. - zaklął, kiedy gościu wbił mu strzykawkę w ramię. - Co w tym było? Trucizna? A może jakieś narkotyki? - dopytywał się.
- Ja pierdolę. - zaklął, kiedy gościu wbił mu strzykawkę w ramię. - Co w tym było? Trucizna? A może jakieś narkotyki? - dopytywał się.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Środek przeciwbólowy.
Odmruknął lekarz.
- Zalecam głównie odpoczynek. Proszę się nie przemęczać.
Skinął głową na pożegnanie i wyszedł.
Odmruknął lekarz.
- Zalecam głównie odpoczynek. Proszę się nie przemęczać.
Skinął głową na pożegnanie i wyszedł.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Idź w pizdu. - mruknął za lekarzem. - Shizu-chaan, ja nie chcę odpoczywać.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Musisz.
Usiadł na podłodze, opierając się plecami o łóżko.
- To moja wina.
Usiadł na podłodze, opierając się plecami o łóżko.
- To moja wina.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Przestań się obwiniać, albo zacznę się buntować i robić ci na przekór. - ostrzegł.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Chodź tu do mnie. - spojrzał na niego proszącym wzrokiem.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Shizuo-chan... tłumaczyłem ci to już. Pamiętasz, nie tak dawno temu pytałeś mnie, czy będę cię kochał nawet jak mnie skrzywdzisz. Wtedy powiedziałem, że nic się nie zmieni. I tak jest - nic się nie zmieniło. I nie zmieni, choćbyś nie wiem ile razy coś mi połamał.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Ale też chodzi o to, że nie mogę znieść myśli, że krzywdzę osobę którą kocham.
Westchnął cicho i ukrył twarz w dłoniach.
- Nienawidzę siebie.
Westchnął cicho i ukrył twarz w dłoniach.
- Nienawidzę siebie.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Shizu-chan, bo jak ci pierdolnę w ten głupi łeb! - zirytował się. - Dorośnij. Takie rzeczy się zdarzają.
Stoczył się z łóżka, powstrzymując jęk. Pochylił się nad nim i oderwał mu dłonie od twarzy.
- Kocham cię, Shizu-chan.
Stoczył się z łóżka, powstrzymując jęk. Pochylił się nad nim i oderwał mu dłonie od twarzy.
- Kocham cię, Shizu-chan.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Nie powinieneś się ruszać.
Objął go, ledwo dotykając rękami jego ciała i lekko oparł głowę na jego obojczyku.
- Ja ciebie też, Izaya.
Objął go, ledwo dotykając rękami jego ciała i lekko oparł głowę na jego obojczyku.
- Ja ciebie też, Izaya.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Mam gdzieś zakazy. - powiedział i wtulił się w niego mocniej. - Nie jestem porcelanową lalką, nie traktuj mnie tak. Przytul mnie mocno. - szepnął.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Nie. - wyszczerzył zęby w uśmiechu. - Chyba że z tobą, to wtedy mogę.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
Walnął się na łóżko i delikatnie pociągnął go na siebie.
- No chodź już.
- No chodź już.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
Wtulił się w niego, zadowolony.
- Tak mogę leżeć cały czas.
- Tak mogę leżeć cały czas.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
Zaczął go głaskać po włosach, a drugą ręką go objął.
- Mi też pasuje takie leżenie z tobą.
- Mi też pasuje takie leżenie z tobą.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Pewnie, ze ci pasuje. W końcu nie codziennie leży przy tobie, lub raczej na tobie, ktoś tak zajebisty jak ja - zaśmiał się.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
Wyszczerzył się do niego.
- Od teraz ktoś taki zajebisty jak ty będzie leżał codziennie.
- Od teraz ktoś taki zajebisty jak ty będzie leżał codziennie.
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Zgasiłeś mnie tym. - prychnął, a po chwili znowu się zaśmiał.
Izaya Orihara- Liczba postów : 458
Join date : 23/12/2012
Age : 31
Skąd : Ikebukuro
Re: Pokój numer 2: Izaya Orihara
- Heheszki, ma się tego talenta.
Zaczął bawić się kosmykiem jego włosów.
Zaczął bawić się kosmykiem jego włosów.
Strona 4 z 16 • 1, 2, 3, 4, 5 ... 10 ... 16
Similar topics
» Pokój numer 1; Shizuo Heiwajima
» Pokój numer 3; Grundzia Moto
» Pokój numer 4; Saki Mikajima
» Pokój numer 5; Kida Masaomi.
» Pokój numer 6; Celty Sturluson
» Pokój numer 3; Grundzia Moto
» Pokój numer 4; Saki Mikajima
» Pokój numer 5; Kida Masaomi.
» Pokój numer 6; Celty Sturluson
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|